Alternatywny plan finansowy

 

Alternatywny plan finansowy

Standard

standard Magrana

Własne
-Jedzenie
- Ćwiczenia fizyczne
- Nauka
- Rozrywka
Tworzenie Biznesu
- Nie możliwe
- Nie dla Ciebie
- Nie mogą wszyscy prowadzić biznesu

Standardowa propozycja, pracuj przez 8 godzin dziennie i będziesz mieć pieniądze na utrzymanie oraz na wyjście z dziewczyną na kolację. Jak potrzebujesz kupić coś o większej wartości weź kredyt i pracuj więcej aby go spłacić. Czas dla siebie i na samodoskonalenie to jakieś 5 godzin dziennie, określone przez pracodawce. Trzeba wziąć pod uwagę że po pracy nie mamy już tyle siły i można już nie mieć chęci na naukę i ćwiczenia fizyczne. Miesięczny bilans nieznany.

Do tej pory

Magrana do tej pory
Trochę się zmieniło moje podejście ale to już może innym razem...


Własne
-Jedzenie
-Nauka
-Rozrywka
-Obowiązki
Tworzenie biznesu
-A co to jest?
-Idź do pracy to będziesz mieć pieniądze

Do tej pory wmawiano mi, że aby mieć pieniądze trzeba iść na 8 godzin do pracy której nawet nie trzeba lubić, a wszelkie własne inicjatywy zdobywania pieniędzy nie mają sensu i nie są warte czasu. W tym całym planie coś mi nie pasowało. Szukając pracy i idąc do niej nawet dorywczo, było fajnie do czasu aż się uczyłem i zdobywałem nowe umiejętności. Jednak z czasem czynności się powtarzają i praca nie daje takiej satysfakcji. Wracając do domu nie było chęci na samodoskonalenie więc wolne chwile były wykorzystywane na rozrywkę. Same pieniądze też nie dawały zbyt dużego szczęścia iż nie wiedziałem jak je wykorzystać.
Wniosek: Po co pracować? Mając gdzie mieszkać i dodatkową pomoc, można zajmować się swoimi sprawami a bilans i tak będzie taki sam. W razie potrzeby dodatkowej gotówki można coś sprzedać albo na szybko wykonać jakąś usługę. Dzięki temu mam dużo czasu na naukę i rozrywki. Tylko do tej pory nie zdawałem sobie sprawy że w tym czasie mogę tworzyć własny biznes 🙂

Plan aktualny nie mając pomocy

Magrana brakpomocy

Tak w sumie patrząc z szerszej perspektywy to nawet mając pomoc nie jest tak łatwo osiągnąć swój cel.....

Sen
-Aktualnie nie pracowałem nad snem polifazowym i nie wiem czy można go łączyć z pracą, więc obliczam 10h dziennie aby być w pełni wypoczętym
Praca
-Na początek nie będę się skupiać nad idealnym wyborem. Będzie potrzebna aby realizować 3 skarbonki. Następnie podstawowe potrzeby jak jedzenie i mieszkanie.
Własne
-Zdaję sobie sprawę że tu nie ma za dużo czasu. W tym sektorze mam do zrobienia najwięcej rzeczy jak:
+Tworzenie biznesu
+Nauka
+Ćwiczenia fizyczne
+Jedzenie
+Rozrywka
+Obowiązki

Jako że jest tego najwięcej, a w tym wariancie jest najmniej czasu na zajęcia własne, dlatego skupie się na tworzeniu biznesu i dobycie jak największej liczby aktywów. Rozrywkę trzeba będzie zredukować aby jak najszybciej przejść do kolejnego wariantu.

Po pierwszych sukcesach

Magrana sukces

Trochę inaczej to teraz wygląda ale też jest dobrze, myślę że warto mieć jakiś plan a później umieć się dostosować do nowych możliwości....

Praca
-W tym wariancie pracuję na 1/2 etatu, jest to praca którą lubię i daje mi spore zyski oraz doświadczenie. Zwiększają się skarbonki.
Własne
- Na tym etapie mogę już sobie pozwolić poświęcić więcej czasu na naukę, ćwiczenia fizyczne i rozrywki. Biznes rozwija się tak dobrze że praca staje się zbędna.

Jako rentier

Magrana rentier
Własne
-Utrzymywanie się z własnego biznesu, teraz głównym celem jest nauka, sprawność fizyczna i stawanie się rentierem. Praca tylko dla przyjemności.

Dalsze pomysły

Magrana fanaberia
Sen
-Opanowanie snu polifazowego, co daje mi więcej czasu dla siebie.
Własne
-Na tym etapie jestem już rentierem. Skupiam się na samorozwoju, robiąc tylko to co chcę i kiedy chcę.

Wnioski

Jak to się stało? Mając dużo czasu i chęć rozwoju zrozumiałem co trzeba zrobić. A czemu nie robiłem tak wcześniej? Z niewiedzy. Moje otoczenie to głównie klasa średnia. Głównie panuje opinia że dochody mogą być tylko z pracy. Wszelkie inne możliwości nie mają sensu i są nierealne. Jednak zrozumiałem że takie przekonanie spowodowane jest nieposiadaniem wiedzy finansowej. Do tego dochodzi też wygoda, bo po co zmieniać coś w życiu skoro może nie wyjść. To tak zwana strefa komfortu. Nie wiele ludzi chce z niej wyjść i straci swoją stabilną posadkę. A jednak można żyć inaczej, cały czas się rozwijać osiągać sukcesy i porażki. Moim zdaniem jest to dużo ciekawsze niż nic nie osiągnąć i mówić jak to jest nie dobrze na świecie i że uczciwie nie można się dorobić. Osobiście takie podejście mnie bawi. To takie klapki na oczy. Zdaję sobie sprawę że trzeba mieć dochody. Dlatego zacznę pracować tylko dlatego aby jak najszybciej wyjść z tego etapu i zacząć realizować swoje potrzeby. Jeśli będę miał pomoc od razu skupie się na tworzeniu własnego biznesu. Starannie unikając pracy. Zdaję sobie sprawę że dla większości osób, jest to niezrozumiałe, nie logiczne albo niemożliwe. Jednak przy moim aktualnym stanie wiedzy, wiem że jest to słuszne podejście i że mam rację nawet jak inni będą mi tłumaczyć że jest inaczej. W końcu skąd oni mają wiedzieć że tak można, skoro nigdy nie spróbowali. Mnie też uczyli i wmawiali że liczy się tylko praca, a biznes czy inwestowanie nie znajdował się w ich słownikach. Dlatego dzięki własnej nauce do tego doszedłem. Do tej pory miałem pomoc, nie musiałem pracować a nadmiar czasu, dał mi możliwość nauki. Teraz nie mając pomocy, nie będę mieć tyle czasu, ale za to mam coś dużo lepszego, stanie się niezależnym i w szybkim czasie stanie się rentierem. Ktoś nie wie co to znaczy? To jak może mówić że dochody można mieć tylko z pracy na etacie? Więc dlaczego mam nie robić tego co ja uważam za słuszne skoro w tej kwestii jestem mądrzejszy ?

Komentarze

Popularne posty